Czemu nie kupuje komercyjnych płynów do płukania ust ? bo skład chemiczny tych płynów jak dla mnie nadaje się do płukania, ale toalety ;), więc zawsze tworzę swoją własną mieszankę domowej roboty i polecam ją każdemu kto lubi tworzyć ''diy'' kosmetyki :-)
Przepis nr.1:
po sześc kropli olejków eterycznych naturalnych !
miętowy
goździkowy
cynamonowy
anyżowy
5 ml spirytusu ratyfikowanego lub wódka
10 ml wody
pojemniczek zakręcany (buteleczka)
Wykonanie:
Wlej do buteleczki po sześc kropli każdego z olejków eterycznych 20 ml spirytusu , 10 ml wody zakręc i wstrząśnij gotowe.
Stosowanie:
wlej kilka kropel roztworu do szklanki z wodą i płucz nią usta :)
Ps.nie używaj jeśli jesteś uczulony/na na jeden ze składników !
Przepis nr. 2 szybki i prosty:
szklanka ciepłej wody ,dodajemy do niej 3 krople naturalnego olejku eterycznego miętowy lub goździkowy mieszamy i płuczemy jamę ustną :)
codziennie robimy świeża płukankę
Przepis nr.3 :
szklanka wody
jedna łyżka sody oczyszczonej
3 krople olejku miętowego
wlewamy składniki do pojemniczka, wstrząsamy i gotowe
taką mikstura płuczemy usta (nie połykamy !) i wypluwamy :)
Przepis nr. 4 :
szklanka wody i 2 łyżki octu jabłkowego
mieszamy wszystkie składniki preparat jest gotowy do użycia
DODATKOWE INFORMACJE:
Olejki eteryczne mają udowodnione działanie lecznicze! W przypadku jamy ustnej i zębów przyczyniają się do odświeżenia oddechu, zapobiegania próchnicy!, wybieleniu zębów, zmniejszeniu krwawienia lub całkowitemu zanikowi krwawienia dziąseł, przeciwbólowemu ( jeśli takowy istnieje, oczywiście to tylko chwilowe i trzeba udać się do dentysty!),antyseptycznie, przeciwzapalnie, wraz z naparem z lipy zapobiegają osadzaniu się płytki nazębnej!
Czyli dają tak samo dużo a nawet o wiele więcej niż komercyjne płyny do płukania ust. Jeśli chodzi o spirytus (lub wódkę) to jest go bardzo malutko,bowiem do całej szklanki wody lub naparu/odwaru z ziół dodajesz dosłownie kilka kropel specyfiku który jest już rozwodniony, możesz również zrobić mieszaninę olejków bez alkoholu i wody, wówczas dodajesz tylko 2, 3 krople mieszanki na szklankę wody i tym płuczesz.Jeśli poczytasz składy różnych płynów to dowiesz się ,że w niektórych alkoholu jest bardzo dużo a poza tym znajdziesz tam sorbitol(obciąża nerki),fluor (polecam http://theblondstateofmind.blogspot.com/2013/05/wilk-w-owczej-skorze-fluor.html ,
parabeny, tiklosan, czasem formaldehyd( tak ten do balsamowania zwłok) itd. . Jeśli używasz komercyjnych płynów do płukania jamy ustnej to dokładnie przebadaj skład.
A jakie Wy macie przepisy na domowe roboty płukanki do ust ?:)
Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że płyn do płukania ust nie jest po to, by ładnie z buzi pachniało (choć pośrednio to też jego zadanie), ale po to, by zapobiegać osadzaniu płytki bakteryjnej, działać bakteriobójczo i chronić szkliwo? Ta cała chemia na etykiecie to nie są jakieś konserwanty czy inne świństwa, ale substancje czynne i wspomagające higienę jamy ustnej. To, co zaprezentowałaś, absolutnie nie może zastąpić płynu do płukania, bo nie ma tu żadnych składników dobroczynnych dla zębów, jest za to spirytus (!), który jest wręcz szkodliwy dla jamy ustnej! Kosmetyki własnej roboty to fajna sprawa, ale, litości, nie zabieraj się za coś, czego w domowych warunkach nie jesteś w stanie zrobić, a Twoja propozycja jest zwyczajnie szkodliwa... Jeśli bardzo chcesz płukać sobie usta czymś takim, to okej, ale to w żadnym wypadku nie jest zamiennik normalnego płynu do płukania jamy ustnej i powinnaś to zaznaczyć w opisie... BTW - pastę do zębów też sobie sama robisz, bo w drogeryjnych jest za dużo chemii...?
ReplyDeleteAnonimowy28 maja 2013 06:14
ReplyDeleteWitam
Olejki eteryczne mają udowodnione działanie lecznicze! W przypadku jamy ustnej i zębów przyczyniają się do odświeżenia oddechu, zapobiegania próchnicy!, wybieleniu zębów, zmniejszeniu krwawienia lub całkowitemu zanikowi krwawienia dziąseł, przeciwbólowemu ( jeśli takowy istnieje, oczywiście to tylko chwilowe i trzeba udać się do dentysty!),antyseptycznie, przeciwzapalnie, wraz z naparem z lipy zapobiegają osadzaniu się płytki nazębnej!
Czyli dają tak samo dużo a nawet o wiele więcej niż komercyjne płyny do płukania ust. Jeśli chodzi o spirytus (lub wódkę) to jest go bardzo malutko,bowiem do całej szklanki wody lub naparu/odwaru z ziół dodajesz dosłownie kilka kropel specyfiku który jest już rozwodniony, możesz również zrobić mieszaninę olejków bez alkoholu i wody, wówczas dodajesz tylko 2, 3 krople mieszanki na szklankę wody i tym płuczesz.Jeśli poczytasz składy różnych płynów to dowiesz się ,że w niektórych alkoholu jest bardzo dużo a poza tym znajdziesz tam sorbitol(obciąża nerki),fluor (polecam http://theblondstateofmind.blogspot.com/2013/05/wilk-w-owczej-skorze-fluor.html ,
parabeny, tiklosan, czasem formaldehyd( tak ten do balsamowania zwłok) itd. . Jeśli używasz komercyjne płyny do płukania jamy ustnej to dokładnie przebadaj skład.
Jeśli chodzi o pastę do zębów to czasem ją robię sama zazwyczaj jednak kupuje pasty o bardzo dobrym składzie w sklepach zielarskich.
Dziękuję Anielu:-) Ja też już od dawna używam tylko naturalnych składników.
Delete