Ostatnio zauważyłam, że w sh można znaleźć bardzo dużo koszul w świetnej jakości, jeśli zaś chodzi o cenę to ona także jest bardzo zadowalająca. Niemniej jednak jest haczyk, zauważyliście że zawsze jest jakiś haczyk?, koszule te są prawie zawsze za duże, dużo za duże. Całe szczęście posiadając nożyczki i maszynę do szycia można łatwo temu zaradzić.
Moją modelką i króliczkiem doświadczalnym będzie koszula z sh-u,materiał to wiskoza zaś cena to tylko 1 zł! niestety rozmiar ogromny bo aż XXL.
Dla początkujących polecam proste w szyciu materiały takie jak bawełna ,wełna, dżins
czyli męskie koszule a ich jest najwięcej w sh-ach i w szafach naszych mężczyzn ;>
gdyby nie ten wzór i kolory wybrałabym materiał bawełnę ,ale te kolory są przecudne ;)
Jak pewnie już zauważyliście jestem ''ciepłym typem kolorystycznym''
Materiały potrzebne:
koszula do zwężenia
nożyczki
mydełko lub inne kreslidlo
żelazko
maszyna do szycia
szpilki
koszula na szablon np. nasza ulubiona :)
Pierwszy krok przed "formowaniem" nowego kształtu bluzki to przeprasowanie, które naprawdę ułatwi nam szycie, dodatkowo materiał przy przycinaniu nie będzie się krzywo ciąć
Jak zwęzić koszulę maską lub damską?
rozkładamy naszą koszulę na podłodze lub stole
bardzo pomocny jest tz. szablon czyli bluzka którą nosimy na co dzień, mydełkiem krawieckim lub innym kreslidłem odrysowujemy linie cięcia, pamiętaj o 3-4 cm zapasu na szew, można też ciąć wzdłuż bluzki z odstępem na szew bez zaznaczenia kredą :)
pomocne przy cięciu bluzki są też szpilki , spinamy nimi bluzkę zapobiegnie to przesuwaniu się materiału i tym samym ułatwi nam cięcie
tniemy po obydwu stronach
i składamy w pół, następnie przycinamy nierówności i krzywizny tak, aby nasza bluzka była taka sama po obu stronach, to bardzo ważne! :)
teraz przycinamy nasze rękawy
tak jak powyżej tniemy korzystając z naszego szablonu bluzki
i następnie zszywamy nasz "tors"...
obszywamy linię prostą i strzępiące się brzegi zygzakiem lub overlokowym ściegiem
i nasz tors już gotowy
przymierzamy na sobie i sprawdzamy czy nie jest za ciasny lub za szeroki, tutaj można zrobić jeszcze poprawki :)
teraz czas na rękawki
gdy nasze ręce i tors są zszyte czas połączyć w całość nasze dzieło
wywracamy na prawa stronę rękawki, ale tors pozostawiamy po lewej !
i wkładamy do "środka" rękawek przypinając jego brzegi szpilkami...
następnie przyszywamy na maszynie po kolei prawy i lewy rękaw :)
i zwężona koszula gotowa :] po lewej stronie
i prawej
tył
gotowa do noszenia (uwaga jeszcze gorąca!;))klasycznie jako bluzka, tunika, na spodnie ,wsunięta w spódniczkę. Masz ogrom możliwości.
Lub narzutka, bolerko PS. naszyjnik z zawleczek będzie jeszcze miał premierę na blogu w wersji tutorialu :]
dokładne efekty można podziwiać na tym porównaniu zdjęć :)..
Powodzenia !
Pozdrawiam
świetny post :) ale nie wiem czy bym temu podołała :D zapraszam do mnie :) http://because-i-like-dots.blogspot.com/ obserwujemy?
ReplyDeleteświetny pomysł:)) niedawno kupiłam w sh koszule i właśnie jest trochę za duża:)) muszę się zmobilizować i ją skrócić, tak jak Ty pokazałaś:))
ReplyDeletejejku dzięki dzięki dzieki jesteś wspaniała!!! :) teraz spokojnie mogę się zabierać za tego typu przeróbki :)
ReplyDeletea jeszcze mam pytanie: co z mankietem? cały rękaw odcinam, mankiet też? czy musi zostać taki jak był w oryginale?
ReplyDeleteBaronowa
ReplyDeleteNie mankiet nie musi być taki jak w oryginale
jeśli jest za duży i Ci przeszkadza to :
1.wypruwasz go zwężasz i przyszywasz ponownie
2.odcinasz go podszywasz surowe brzegi na zakładkę robiąc rękaw ala "kimono"
3.przestawiasz guziczek ciaśniej i otrzymujesz expresowe zwężanie sprawdza się czasem :)
lub jakiś inny twój pomysł w końcu to Ty będziesz w tej koszuli chodzić więc wszystko zależy od Ciebie :]
Powodzenia !:)
Świetny wpis, rady na pewno wykorzystam. Super by było zobaczyć podobny opis dla męskiej koszuli z wzorem w paski - łatwo by było zauważyć cięcia i różnice :)
ReplyDeletePo przeczytaniu wzięłam się do roboty i tak oto mam nową koszule ze starej, wielkiej, męskiej flaneli ;)Dzięki wielkie za natchnienie ;)
ReplyDeletesuper! zachęcam do dalszych przeróbek i serdecznie pozdrawiam :-)
DeleteSzkoda, że zabrakło zaszewek na biust :)
ReplyDeletePrzy tym fasonie bluzki zaszewki na biust są zbędne gdyż koszula posiada już zaszewki poziome :-)
Delete